Mówi się, że pierwsze crackery pojawiły się w czasach wiktoriańskich, dzięki angielskiemu cukiernikowi Thomasowi J. Smithowi. Zainspirował go Paryż, skąd importował migdały w cukrze zapakowane w papierowe tuby. Entuzjazm Anglików szybko jednak osłabł, więc Smith wymyślił sposoby na ulepszenie słodyczy.
Zaczął więc umieszczać motta na papierze w opakowaniach, ale nie miało to oczekiwanego efektu. Dopiero trzask polan w kominku zainspirował go do dodania do cukierków większej kapsułki, która eksplodowała po otwarciu. Pomysł okazał się sukcesem, więc cukiernik postanowił całkowicie zastąpić cukierki wewnątrz małym prezentem. To z pewnością miła historia, ale niestety nie wiem, czy tak było naprawdę, ponieważ nie ma na to żadnych dowodów.