Pani Vendula ma za sobą ciężkie chwile. Jej maż nagle zmarł, a ona została sama z dziećmi i kredytem hipotecznym. Mimo trudności stara się codziennie stawiać czoła problemom i być najlepszym rodzicem dla swoich dzieci.
Zainspiruj się metamorfozą, jaką przeszedł jej stary dom, który zamienił się w gustowne, nowoczesne mieszkanie.
Dom, który ma ponad sto lat, został kupiony przez męża pani Velnduli jeszcze zanim się poznali. Powoli rozpoczął remont, ale zakończyło się na dachu, ogrodzie i tyle budynku.
Pozostała część nieruchomości była w stanie pierwotnym, wyposażona w stare meble, uszkodzone podłogi i kuchnię niespełniającą wymogów. Do tego bardzo zły stan instalacji elektrycznej i wodno-kanalizacyjnej wymagał ich wymienienia.
Projektanci, którzy tworzyli nowe wnętrze mieli więc jasny cel – chcieli, by przestrzeń była czysta, przestronna i elegancka, praktyczna oraz w pełni funkcjonalna dla mamy z dwójką małych dzieci.
Aby kuchnia wyglądała na przestronną i jasną, projektanci wybrali jasne kolory ścian. Wyposażenie wnętrza to połączenie kremowego i ciemnobrązowego koloru, które jest nowoczesne i minimalistyczne.
W kuchni pojawiła się także wyspa z ciemnym zlewem i baterią, która oddziela część kuchenną od jadalnianej. Do oświetlenia designerzy użyli lamp punktowych i dwóch efektownych żyrandoli – czarnego, trójramiennego nad wyspą i wiszącego nad stołem.
Ciemne krzesła tworzą elegancką strefę wypoczynkową z dużym stołem w kolorze białym, pozwalając wyróżnić się kremowym podkładkom i serwisowi z szarej kamionki.
W przypadku sypialni projektanci zdecydowali się jedynie na subtelną zmianę. Zainstalowali roletę zaciemniającą i położyli nową podłogę, aby dodać wnętrzom spójności.
Dodali również tekstylia i zamienili kolorową pościel na białą z subtelnym wzorem.
A granatowy pled i kilka drobnych dekoracji dodały pokojowi nowoczesnego charakteru. Dzięki temu wnętrze jest przytulne i zachęca do odpoczynku.
Projektanci podzielili przedpokój na wiatrołap i część główną, dzięki czemu w domu będzie ciszej, a ciepło nie będzie uciekać. Kolejną istotną zmianą było zastąpienie dotychczasowych schodów składanymi. Projektanci zachowali oryginalne wnęki i dopasowali je kolorystycznie do nowego wnętrza.
Miejsce do przechowywania zapewniła czarna szafa z drewna sosnowego, minimalistyczne półki, wieszaki i konsola. Tapicerowana ławka wnosi do przedpokoju powiew ciepła i przytulności. Projektanci wnętrz dodali proste donice, obraz i lustro w metalowej ramie.
Podwieszany sufit pełni funkcję estetyczną i praktyczną, ponieważ projektanci wykorzystali tę przestrzeń do umieszczenia instalacji elektrycznej i rur. Ciekawym elementem w przestrzeni korytarza stała się nieregularna struktura ścian, która dobrze koresponduje z całą przestrzenią.
Autorami metamorfozy są projektanci: Andrea Hylmarová i Marek Povolný.