Metamorfoza stuletniego domu w eleganckie mieszkanie
Historia Anny i Tomasza zaczęła się wiele lat temu. Poznali się, zakochali i postanowili założyć rodzinę. Kupili mały domek w pobliżu lasu i cieszyli się na wspólną przyszłość. Ale pół roku po narodzinach ich córki lekarze zdiagnozowali u małej Anny rzadką chorobę, która wymaga ciągłej opieki.
Rodzina musiała więc dostosować mieszkanie do potrzeb dziecka. Zobacz, jak projektantom udało się odmienić wnętrza i ułatwić rodzicom codzienne czynności.
Brak barier jako główny cel
Kiedy para kupiła odnowiony stuletni dom, nie przewidziała, że trzeba będzie go dostosować do potrzeb ich córki. Różnice wysokości podłóg w poszczególnych pomieszczeniach utrudniają Annie poruszanie się po domu na wózku inwalidzkim lub mobilnym krześle, które zbudował dla niej Tomasz.
Rodzina chciała to zmienić. Marzyło im się wnętrze, które będzie nie tylko dostępne dla wózków inwalidzkich, ale także praktyczne i przytulne.
Przedpokój, łazienka i kuchnia połączona z salonem przeszły spore zmiany nie tracąc jednocześnie klimatu starego domu, który tak podobał się właścicielom.
Salon przed:
Salon po:
Elegancka i przestronna przestrzeń
Dominującym kolorem wnętrza jest beż, uzupełniony o bielą, jasnym drewnem i dodatkami w odcieniach złota. Ponieważ meble i oświetlenie są proste i minimalistyczne, całość prezentuje się przestronnie i elegancko.
Praktycznym rozwiązaniem okazało się umieszczenie telewizora nie pod ścianą, ale na środku pokoju, co oddzieliło strefę dzienną od jadalni.
A ponieważ rodzina spędza większość czasu w salonie i jadalni, projektanci pomyśleli również o strefie zabaw dla Ani. W składanym domku w rogu pomieszczenia można wygodnie ukryć ławę i pudełko na zabawki.
Nowoczesna kuchnia z przytulną jadalnią
Meble kuchenne także są proste i stonowane. Połączenie błyszczących beżowych frontów, białych blatów i urządzeń do zabudowy są przytulne i nowoczesne zarazem. Całość uzupełniają czarne uchwyty oraz sprytnie zaprojektowane miejsca do przechowywania.
Dzięki wygospodarowaniu w salonie strefy jadalnianej, udało się zmieścić więcej miejsc do siedzenia przy stole. Obok beżowych tapicerowanych krzeseł pojawiła się także prosta drewnianą ławkę z futrem, co dodaje przytulności i ciepła oraz nawiązuje do dawnego stylu domku.
Długie białe zasłony z lekkiego materiału wnoszą odrobinę elegancji, zapewniają rodzinie prywatność i wpuszczają do pokoju dużo światła.
Kuchnia przed:
Kuchnia po:
Przemyślane rozwiązania do przechowywania
Istotną kwestią było także dostosowanie łazienki do potrzeb Anny. Dlatego oprócz zwykłej armatury znalazła się tu również przestronna kabina prysznicowa, w której zmieści się małe krzesełko.
Aby łazienka prezentowała się czysto i jednolicie, pralka i suszarka zostały ukryte w szafie.
Podczas przeprojektowywania przedpokoju nacisk postawiono na dużą ilość miejsca do przechowywania i zachowanie przestronności. Cel ten osiągnięto poprzez umieszczenie lustra, prostego wieszaka na ubrania i lekkich mebli − szafy, szafki na buty i rattanowego pufa.
Łazienka przed:
Łazienka po:
Przedpokój przed:
Przedpokój po:
