-20% na zamówienia powyżej 1000 zł z kodem MINUS20*Nie obowiązuje na przecenione i inne wybrane produkty.

-20% na zamówienia powyżej 1000 zł z kodem MINUS20*Nie obowiązuje na przecenione i inne wybrane produkty.

20 zł dla CiebieRejestracjaLogowanieKoszykMenu

Metamorfoza małego mieszkania w bloku

Pani Ewa niedawno straciła męża, a jej trzy malutkie córeczki tatę. Czteroosobowa rodzina gnieździ się na małym metrażu, a ich niepraktycznie urządzone dwupokojowe mieszkanko nie spełnia już potrzeb rodziny.

Sprawdź, jak projektanci pomysłowo odmienili zagracone wnętrza.

Harmonijna przestrzeń

Ewa mieszka z trzema córeczkami w dwupokojowym mieszkaniu w bloku. Przedtem spała w salonie otwartym na kuchnię, jednak kanapa była tak niewygodna, że musiała co wieczór kłaść na nią dodatkowy materac.

Dziewczynki Iza i Waleria (3 i 5 lat), spały w pokoju, w którym wcześniej mieściła się sypialnia rodziców. Pokój działał również jako składzik, ponieważ w domu brakowało miejsca do przechowywania.

Ewa poprosiła designerów o pomoc w rozplanowaniu przestrzeni, z którą nie umiała sobie poradzić.

Kuchnia „przed“ i „po“:

Minimalizm i ziemista zieleń

Projektanci postawili na połączenie czerni z bielą, uzupełnione o drewnianą podłogę oraz ziemiste odcienie zieleni na sofie, krzesłach oraz dodatkach. Spokojne tony ujednolicają przestrzeń.

Oczywistością jest także miejsce do przechowywania w postaci minimalistycznych szafek ustawionych na ścianie z telewizorem.

Pokój dla trzech dziewczynek

Najmłodsza córeczka do tej pory spędzała noce w salonie razem z Ewą, a dwie pozostałe siostry jedynie spały w pokoju-składziku, bo na więcej aktywności nie było tam miejsca.

Ewa bardzo chciała dać dziewczynkom przestrzeń, gdzie mogłyby się bawić, uczyć i zapraszać koleżanki. No i oczywiście – bez szaf i szafeczek ani rusz! Praktyczne zagospodarowanie takiego pokoju może być wyzwaniem.

Pokój dziewczynek „przed“ i „po“:

Urocze, praktyczne i ponadczasowe rozwiązanie

We wnęce umieszczono wszystkie trzy łóżka, natomiast cała przeciwstawna ściana została zakryta szafkami, półkami i szufladami.

Całość utrzymana jest w delikatnym połączeniu jasnej szarości i pudrowego różu, które dodatkowo podkreślają detale w kontrastowej czerni. Wnętrze nie wygląda zbyt słodko, ale nadal jest bardzo przytulne.

Korytarz „przed“ i „po“: