Życie pani Jany nie było usłane różami. Rok po urodzeniu syna odszedł od niej mąż i musiała sama dbać o zabezpieczenie finansowe rodziny.
W wieku 31 lat jej syn zmarł, a niedługo po tym musiała odejść z pracy, by zająć się chorym ojcem. Ponieważ Jana przez całe życie z miłością opiekowała się swoim bliskim, nie miała już siły, by zająć się remontem domu.
W końcu jednak postanowiła zadbać o siebie i miejsce w którym mieszka. Sprawdź metamorfozę, która miała na celu stworzenie nowoczesnego mieszkania z lekką nutką vintage.
Na przestrzeni lat właścicielce udało się jedynie odświeżyć odrobinę salon. Reszta mieszkania była już jednak bardzo mocno zniszczona.
Pani Jana miała nadzieję, ze projektanci pomogą jej stworzyć gustowne i przytulne wnętrze. Zmiany przeszły zarówno sypialnia i przedpokój, jak i kuchnia oraz salon. W efekcie powstały nowoczesne i ciepłe wnętrza, które mają w sobie to coś.
Elementem, który spaja wszystkie pomieszczenia stał się kolor miedziany. Największym i dominującym przykładem jest kolor ścian w salonie. Projektanci wyznaczyli w ten sposób podstawową paletę barw, którą uzupełnili neutralnymi i stonowanymi kolorami
Aby nie przytłoczyć wnętrza, projektanci wybrali proste i stonowane meble, takie jak krzesła, fotele czy stolik z metalową podstawą, który pełni funkcję kwietnika. W przypadku komód, stołów czy regałów na książki postawili natomiast na dekor jasnego drewna.
Ponieważ sofa zajmuje dużą część salonu, wybrali rozkładaną sofę w jasnym odcieniu szarości. Zapewnia ona zarówno przestrzeń do przechowywania, jak i wygodne miejsce do spania.
Okrągły dywan i poduszki wniosły uczucie ciepła i przytulności, na którym tak bardzo zależało właścicielce.
Kuchnia wymagała gruntownego remontu. Do tej pory nie było w niej doprowadzonej wody ani kanalizacji. Zadaniem projektantów było więc zastąpienie istniejącej zabudowy i stworzenie praktycznej oraz estetycznej przestrzeni do gotowania.
W tym pomieszczeniu miedź pojawiła się na baterii, czajniku, żyrandolu i zegarze.
Drugim, wyrazistym elementem wykorzystanym w tym wnętrzu są kafle w stylu vintage, do których dopasowano minimalistyczne, szare szafki.
Nowa podłoga winylowa w kolorze szarego dębu, która pasuje do drewnianego blatu i półek przy szafkach kuchennych ujednoliciła wygląd całości.
Sypialnia została zaprojektowana głównie w kolorze szarym, ale i w tym pokoju nie zapomniano o miedzianych detalach w postaci lampy i dwóch abstrakcyjnych obrazów, które powstały po odnowieniu ścian w salonie.
Aby nadać wnętrzu ciepły charakter, projektanci dodali skórzany fotel w kolorze koniakowym, pomarańczowe poduszki i okrągły dywan.
W tym przypadku również postawiono na meble bez zdobień – łóżko z szarym tapicerowanym wezgłowiem, metalowy stolik oraz komodę, która łączy biel i jasne drewno. Dzięki dodaniu dużego lustra komoda może pełnić także funkcję toaletki.
Projektantom udało się przekształcić stary dom w nowoczesne i eleganckie miejsce do życia.
Autorami metamorfozy są projektantki: Jaroslava Hájková i Hana Šmejkalová.