Ile mieszkań, tyle aranżacji, a w każdej podobne sofy, fotele, komody... Jak przełamać koncepcyjny impas? Wystarczy dobrze dobrać dekoracje, które nadadzą wnętrzu nowe oblicze. A najbardziej charakterne potrafią być poduszki! Nie bój się kolorów ni wzorów i pamiętaj: w poduszkowym królestwie rządzi jedna zasada: im więcej poduszek, tym lepiej!