Sofa w industrialnym wnętrzu malarki Justyny Małczak
Chcesz, aby Twój salon miał w sobie coś z artystycznego atelier, ale mimo to nie stracił na przytulności? Rzuć okiem na mieszkanie mistrzyni pędzla Justyny Małczak. Udało się w nim połączyć delikatne dodatki z elementami znanymi z hal przemysłowych.
Zainspiruj się oryginalnymi zestawieniami i wskazówkami dotyczącymi wyboru sofy do wnętrza okraszonego szczyptą industrializmu.
Według jakich kryteriów wybierałaś nową sofę?
„Kanapa jest jednym z najważniejszych mebli w naszym mieszkaniu, bo u nas to raczej wokół niej, a nie wokół stołu, toczy się życie rodzinne. Dlatego przede wszystkim musi być bardzo wygodna i duża. Istotne były też dla mnie względy estetyczne – chciałam mieć mebel o prostej formie. To, co mnie urzekło w mojej sofie to pokrycie z wyrazistym splotem nici, kojarzące się z ręcznie tkanymi kilimami.”
1. Bonami radzi
Postaw na sprawdzony kształt
Najbardziej typowa dla industrialnej przestrzeni jest skórzana sofa. Model z głębokim siedziskiem, trochę niższym oparciem oraz wysokimi podłokietnikami to gwarancja wygody. Najnowszym trendem są sofy bez widocznego splotu nici.
Nie będziesz jednak żałować, wybierając zupełnie prostą, tapicerowaną kanapę na nóżkach, którą bez problemu uzupełnisz kontrastowymi dodatkami – może dekoracjami w delikatnym stylu, tak jak u Justyny?
Dlaczego zdecydowałaś się na jasną kanapę?
„Jasna sofa w kolorach ziemi, o wyrazistej strukturze obicia, jest doskonałą bazą kompozycji w stylu, na jaki aktualnie mam ochotę – czasem oszczędnie i minimalistycznie, czasem dekoracyjnie z połyskiem aksamitu, czasem boho z frędzlami, czasem etno z wykorzystaniem tkanin odziedziczonych po babci czy przywiezionych z podróży. “
2. Bonami radzi
Nasycone odcienie i patyna
Dawaj pierwszeństwo kolorom, które przypominają odcienie fabryk w starym stylu. Skórzana sofa najlepiej zaprezentuje się z ceglastymi i karmelowymi tonami, te obite tkaninami zestaw z neutralnymi szarościami i kremami. Jeśli chcesz dodać wnętrzu ekscentryczności, postaw na butelkową zieleń lub burgund.
Z industrialnym salonem najbardziej kojarzy się skóra. Wybierając taki model, trzeba głębiej sięgnąć do kieszeni, ale w dłuższym rozrachunku na pewno nie pożałujesz swojej decyzji. Skórzana kanapa pięknieje z każdym rokiem, a delikatna patyna nadaje jej luksusowego wyglądu. Jeśli jednak skórzane obicie nie jest dla Ciebie, śmiało stawiaj na sztruks lub aksamit.
Nad czym zastanawiałaś się najdłużej?
„Najwięcej trudności miałam z doborem koloru. Chciałam jasny mebel, który wprowadzi więcej światła do naszego salonu, ale zastanawiałam się, czy to praktyczne rozwiązanie, bo przecież łatwiej się zabrudzi. Jednak zasięgnięcie opinii znajomych, którzy posiadają jasne sofy oraz kilka przeczytanych artykułów na ten temat przekonało mnie. Jakość tkaniny obiciowej i nowoczesne środki czyszczące niwelują ten problem na tyle, że nie warto z tego powodu rezygnować z wymarzonego, jasnego mebla. "