Jaki styl we wnętrzach lubi najbardziej? Co doradziłaby ludziom, zanim zaczną urządzać swoje mieszkania? Poznaj odpowiedzi projektantki Kláry.
Klára Němečková
Klára od zawsze interesowała się wnętrzami i było to jej hobby. Dopiero podczas urządzania własnego domu zdecydowała, że powinna się tym zająć zawodowo. Pracuje od 2016 roku i ma na swoim koncie dziesiątki udanych projektów i zadowolonych klientów.
Lubi style, które tworzą wygodne domy. Styl, w którym człowiek czuje się dobrze, bezpiecznie i ciepło. Styl, który jest ponadczasowy, a nie założony na trendach, które szybko mogą minąć.
Pochodzę ze wsi i już od dzieciństwa byłam otoczona starymi meblami i drewnem. Dlatego bliski mi jest rustykalny styl, a obecnie nawet retro, który wyraża się obłymi kształtami mebli. Lubię ziemiste kolory, kładę nacisk na naturalne materiały i dużo zieleni.
Klient nie musi zawracać sobie głowy wyszukiwaniem różnych połączeń mebli i dodatków, ponieważ projektant zrobi to za niego. Co więcej, na początku designer poświęca dość uwagi na to, aby poznać gust i potrzeby klienta, więc wnętrze projektuje dla specjalnie dla niego.
Myślę, że my wszyscy często ulegamy wpływom i na przykład zauroczy nas designerski mebel, który stanowi dominantę wnętrza i nie myślimy o całej reszcie. Jeżeli ktoś chce inwestować w mieszkanie, powinny być to przemyślane zmiany, które mają swój cel.
To, że ciągnie mnie w stronę stylu rustykalnego nie oznacza, że przy projektowaniu nie idę w innych kierunkach. Te krzesła idealnie sprawdzają się we wnętrzach w skandynawskim stylu. Są nowoczesne, ale świetnie zaprezentują także z industrialną ścianą.
Wraz z rosnącą potrzebą być bliżej natury, chcemy się nią otaczać i sięgamy po rośliny. Ta doniczka sprawdzi się dosłownie wszędzie.
Ponadczasowy mebel, dominanta wnętrza po którą można bezpiecznie i z rozwagą sięgnąć.
Świeże kwiaty ożywiają każde wnętrze. Jeżeli akurat nikt nie przyniósł Ci bukietu, wazon sam w sobie będzie ozdobą.
To doskonały dodatek, jeżeli chcesz coś powiesić na ścianie, ale nie wiesz co. Sprawdzi się nie tylko w przedpokoju, ale także w salonie i innych pomieszczeniach.
Nie jestem fanką szafek pod TV. Ta jest jednak inna, ponadczasowa i dostępna w różnych wariantach.
Oryginalność, figlarność i niecodzienność. Często nieoczekiwane kształty, naturalne materiały i bardzo bogata oferta.
Odrobina stylu glamour. Stoliki marki ze złotymi elementami są genialne, ale lubię wszystkie jej produkty. Doceniam styl i koncept.